Hej. Startowałem i przejechałem trasę finałową - jestem nawet klasyfikowany i znalazłem na liście wyników :-) Miejsce jest niesamowite - trasa bardzo wymagająca, ale wytyczona naprawdę z głową. Miejsce i impreza moim zdaniem co najmniej europejskiej klasy i z wielkim potencjałem. Trasa wyłącznie na lekkie półwyczynowe i wyczynowe enduraki i na tyle trudna, że 1/3 ludzi w finale jej nie przejechało - sporo uczestników się wycofało po drodze, startowało też dużo zawodowców. Mam nadzieję, że będzie kolejna edycja w przyszłym roku - chciałbym znowu startować.
No i Błażusiak - jest kosmitą z odległej galaktyki i łamie obowiązujące na Ziemi prawa fizyki.
Ostatnio edytowane przez electro : 08.09.2014 o 13:03
|