A dokręcasz nawi tym małym pizdrykiem od tylca? U mnie się wytłukł przez jazdę bez nawi, aż w końcu się stracił, dokręcić niema czym i piny co chwilę gubią kontakt ze stykami. Efekt taki, że bateria daje o sobie znać. Wystarczy docisnąć i wszystko gra.
|