Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17.10.2014, 13:37   #13
Navaja

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Halinów
Posty: 961
Motocykl: BMW R 100 S, R 1200 GSA
Navaja jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 8 godz 20 min 42 s
Domyślnie

W ostatnią niedzielę to było sucho i słonecznie w całym kraju, do tego cały zeszły tydzień nie padało - tak więc tym objazdem przez wąwóz szło z pewnością na R 1 obutej w slicki przejechać.
My byliśmy chyba 4 pażdziernika a z tego co pamiętam to kapało przez kilka poprzedzających dni. Zjazd jak i wyjazd z wąwozu jest cały w glinie, która po deszczu nie daje przyczepności. Jak stanąłem na górze to zjechałem w dół na butach jak na nartach. Nie bardzo nam się widziało wypychanie kloców na górę, bo na rozmiękłej glinie to żadna guma nie robi. Pewnie by się i udało ale prościej było je przetargać przez to zwalone drzewo.
Koło knajpy w Radocynie przejeżdżaliśmy ale było full luda a schobowy i rosół to zawsze można w domu dostać. Parcie było na vyprażany syr, knedliki z gulaszem czy inne bryndzowe haluszki.
Jdyne co to zaraz przy tej knajpie popierdzieliliśmy drogę i zamiast jechać prosto skręciliśmy w prawo (jadąc od Czarnego) i wyniosło nas do Zdynii zamiast do Koniecznej.
Dlatego trzeba powrócić i zbadać drugą trasę.
Navaja jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem