Cytat:
Napisał Artek
Język można do czerwca mocno podszkolić, ale we Francji po angielsku gadać nie bardzo chcą. W Hiszpanii i Portugalii jeszcze gorzej, bo patrzą jak na wariata. Próbować z uśmiechem i na początku zaznaczyć że z Polski jesteście(działa!). W La Salette byłem i polecam(ulotki po polsku są, puste butelki PET weźcie). Skoro takie klimaty Was kręcą to polecam powrót z La Salette drogą n94 na Gap, Briancon i do Włoch(śliczna droga). W Turynie całun i śliczne kościoły pełne marmuru. Cmentarze też odmienne od naszych. Na noclegi trzymałbym się z dala od dużych miast, bo dziadostwa które chce oskubać wszędzie pełno.  . Jakieś foty po powrocie podrzućcie, żeby oko nacieszyć. Good luck.
|
Klimat Włoch jest nam znany kreciłem się z żona po makaronach ale Hiszpania i Portugalia to inny temat fajnie że coś znowu się dowiedziałem