Szukam dla siebie lekkiego enduro. Mam kilka typów:
1)Honda XR400R, 1996-2004r. zmodzona na 440+sportowy wałek+gażnik Mikuni TM36. Może widelec?
2)Husaberg FE 390-450 od 2010r
3)BMW G450X od 2010r.
Opcja pierwsza podoba mi się najbardziej, choć chyba wyjdzie najdrożej. Honda to prosta konstrukcja, niezawodna i ulubiona
Husaberg podoba mi się wizualnie i konstrukcyjnie. Minus to serwis KTM.
BMW- mało o nim wiem, poza tym, że ma kilka fajnych rozwiązań konstrukcyjnych i jest stosunkowo niedrogi w zakupie.
Pozdrawiam.