my tu nie o broni tylko o respektowaniu prawa. Bron jest jedynie srodkiem wymuszajacym jego respektowanie. Bandyta 3 razy sie zastanowi zanim wejdzie do mojego domu. W Polsce wchodzi bo mu nic nie grozi.
Gubiac sie na crossie na prywatnym terenie i pytajac o droge to nic innego jak nasranie komus pod drzwi, zapukanie i poproszenie o papier. Kiedy wlasciciel ma bron, wiemy ze ta akcja nie przejdzie...
Oranie sciolki lesnej to sranie pod drzwi lesniczemu albo prywatnemu wlascicielowi.
Nie popieram linek tak samo jak orania lasu i prywatnej wlasnosci
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
|