Lepi. Mam trochę dróg polnych, nie przeszkadza mi, że ktoś nimi przejedzie.
Ale wiesz, jakiej ochoty nabiera człowiek, gdy dnia następnego jedziesz i widzisz, że ktoś quadem, zamiast po drodze, to wolał przejechać 2 m od drogi po świeżym zasiewie - bo "tam miękko i fajnie kopie".
|