Cytat:
Napisał ex1
było Kaaty zabrać, poszło by zgodnie z tradycją 
|
Były dwie 640 i jeden 990. W jednym padł aku w transporcie, w drugim padła przeróbka zawieszenia i w trzecim upaliły się przewody za akumulatorem. Jeden się posikał na lagach.
W DRZ odpadł bagnet do mierzenia poziomu oleju (sic!), padły prądy jakies i kopałem, bo nie chciało mi się naprawiać. Poza tym jeszcze padł napinacz łańcuszka nierządu i w efekcie łańcuszek przeskoczył o ząbek. Udało się naprawić.
W 1200 strzelił amor i czujnik stopki. W 800 2 x pompa paliwa. Tyle chyba...