Myku, problem chyba w tym ze ja lubie spac jak zwierze i palic ogien wieczorami. Miekkie lozko i wygody mam w domu a na urlopie odpoczywam poprzez fizyczne zmeczenie bo wtedy glowa odpoczywa. Nie spiesze sie nigdzie tylko podrozuje i taki motur wogole mi nie pasi. Nawet z nim pogadac nie umiem bo go nie rozumiem ani on mnie.
Filmiki fajne, motury fajne, niewiem co bym wybral bo zaden mi nie lezy poprostu. Na autobanie wyprzedzaja mnie takie z szybkoscia swiatla, ale w korku juz ja ich wyprzedzam bo im okufrowanie na to nie pozwala. Tak se mysle aby wziac takiego na jazde probna jak sniegi zejda i zobaczyc co takiego zajebistego maja te motury