Cytat:
Napisał bass
kiedyś jeżdżenie motocyklem było mniej problematyczne, teraz trzeba się ubrać najpierw, potem zarejstrować na forum, poczytać i pooglądać zdjęcia, potem pooopowiadać, - "wiesz, tam nie warato jechać, widziałem na fotach bo jeden gościu był... a tak ogólnie to nie ma gdzie jeździć, wszystko widziałem...."
Moja rada - kup se Ambiwalencja kask za stówe, rękawiczki jakieś zwykłe i motur  potem se kupisz inne lepsze - jak już sprecyzujesz swoje potrzeby - a te co kupisz teraz będziesz dawał panienkom co je do lasu będziesz na wycieczki woził, więc nie stracisz na tym zakupie  a i może coś podymasz  bo jak to pisał poeta - taki sposób jest na laski - kupić motur i dwa kaski 
|
pierwszy konkretna odpowiedz.
PS. co do gumek, kaskow, dziewczyn i motocykli to lepiej miec gumy na zapas niz alimenty placic lub za operacje w razie W :>. tak na powaznie to kask to chyba podstawa do jakich kolwiek dzialan. kasy na jakies pierwsze sprzety mi starczy, nie teoretyzuje, wiec staram sie podejsc do tematu racjonalnie.