Więc moja Afryka bierze trochę dużo leju, temat poruszany już na forum kika razy. Jednak sprawa u mnie wyglada nieco inaczej. Zauważyłem, że mam zaolejoną pokrywke zębatki. Olej nie kapie, ale jest mokro. Zdjełem zębatke wyczyściłem ładnie i po małej rundzie znalazłem tam jakieś krople oleju. Wałek zmiany biegów suchy. Udałem się więc do serwisu Hondy, mówie, że chciałbym taki uszczelniacz, koleś otworzył program, wyskoczy rysunek elementów skrzyni i ... no właśnie, żadnego uszczelniacza tam nie było? Powiedział mi, że uszczelniacz musi być razem z łożyskiem. Nie bardzo chce mi się wierzyć. Nie ściągałem jeszcze zębatki, żeby sprawie się przyjrzeć. A za pierwszym razem nie zwróciłem uwagi. Więc pytam szanownych posiadaczy praktyków Afryki, jak to jest? Zapewne ktoś składał skrzynie, i może sobie przypomni, czy jest tam jakiś uszczelniacz? A jak jest to jakie wymiary

? RD03 z silnikiem 650