1. Żeby nagrzewnica była niżej niż chłodnica to by trzeba było postawić auto pionowo. Czyli takie odpowietrzanie odpada.
2. Auto mam od roku i kiedys ogrzewanie działało ok. Cyrki z ogrzewaniem zaczęły się dziać niedawno po wymianie pompy wody i zagotowaniu wody w silniku (wskaźnik temp pokazuje głupoty, wentylator chłodnicy załancza się bo słychać w korkach).
3. Nagrzewnica jest drożna i zawór działa ok bo jak dmuchałem płucami to nic dziwnego nie wyszło. Węże przykręcone w odpowiedni sposób. Tam jest tylko z temostatu do nagrzewnicy i powrót do pompy.
4. Korek jest na chłodnicy. Węże przy nagrzewnicy nie mają żadnych korków odpowietrzających. Nie ma nigdzie nieszczelności. Nigdzie nic nie kapie. Auto teraz w ciepłym garażu stoi i nic nigdzie nie ubywa.
__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
|