niema do AT obsługowego. za dużo czasu AT spędza "nie w pionie"
Lewara przygody pamietam, w tym samym czasie utopiłem afryke w rzece.
Generalnie do Yuasy nic nie podskoczy - wiadamo. Mi sie na ten przykład nigdy cele nie zjebały ale kilka razy odręciły mi sie klemy. Raz straciłem przez to regler. A później szlak trafil dwa razy tani AQ (taki za 150zł na szczęście ) bo przez zakręcanie srub na klemach na KROPELKE locktajtu najsłabszego ukręciłem te miedziane coś do czego przykręcamy klemy. A uważałem