OK, z tym "sztucznym" to zabawne ale prawdziwe stwierdzenie. Motul robi swoje półsyntetyki na bazie minerała i estrów jakiś sztucznych. Czyli olej półsyntetyczny to minerał plus ludwik i cif

i nie jest technologicznie czymś pomiedzy minerałem a syntetykiem. Choć na stronach o olejach które znalazłem można zauważyć że najlepsze i najdroższe półsyntetyczne oleje (shel, liquy moly, agip) doganiają w niektórych paramertrach inne tańsze syntetyki (mobil one)