Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26.03.2015, 21:15   #423
cheniek
 
cheniek's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Pszczyna
Posty: 858
Motocykl: CRF1100L DCT + KTM640 ADV
Przebieg: 30237
cheniek jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 1 dzień 1 godz 15 min 57 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał sluza Zobacz post
Brązowe i najlepiej w kostkę, lepiej będą robiły w terenie
Morze Karaibskie, XVII wiek. Slup piracki płynie, z bocianiego gniazda: - Kapitanie, holenderska barka na sterburcie! Zatopią nas!
Kapitan spokojnie:
- Nie bójcie się chłopaki, zdobędziemy, będzie łup... tylko podajcie mi moją czerwoną koszulę i do abordażu!
Walka wygrana, pięciu piratów padło, ale łup jest. Po chwili z bocianiego gniazda:
- Kapitanie, hiszpański galeon na bakburcie, zginiemy!!!
- Spokojnie chłopaki, dajcie mi moją czerwoną koszulę i do walki. Wygramy!
Po chwili walka zakończona, 10 piratów nie żyje, ale galeon zdobyty.
Pierwszy oficer pyta :
- Kapitanie, o co chodzi z tą koszulą?
- Widzisz chłopcze, marynarze wierzą, ze przynosi szczęście, ale to psychologia - gdy zostanę ranny, krwi na czerwonym nie widać i wszyscy myślą, ze nie da się mnie zranić. Wiec swoi walczą jeszcze zacieklej, wrogowie tracą ducha.
W tej chwili rozlega się okrzyk:
- Kapitanie, pięć fregat od dziobu!
Kapitan zaś spokojnie:
- Podajcie mi moje brązowe spodnie...
cheniek jest online   Odpowiedź z Cytowaniem