Przed wyprawą radze każdemu przetestować wymianę dętki bo niby proste ale można popełnić kilka błędów. Kilka lat temu jak wracałem z Albanii rozdzieliłem sie z kumplem on musiał szybciej cisnąc do PL (a ja miałem kilka dni wiecej ) podczas powrotu złapał gumę mimo ze miał szpeje do wymiany dętki plus wzmacniana dętka plus łatki to nigdy tego nie robił i nie podołał a pamietam jak mówił przed wyjazdem ze to jest proste i nie ma sensu trenowac

zlapal gume na autostradzie kolo Budapesztu za pierwszym razem uszkodził dętke podczac zakładania opony poprostu włożył ją nie napompowana do opony(a trzeba ja lekko napompować ) i podczas zakładania opony na felge zachaczył kilka razy o dętke wiec znów ja ściągnoł i zalorzył druga detke wzmocniona

ale jak sie okazało po napompowaniu i przejechaniu kilku km opona eksplodowała... dla czego? włożył skręcona dętkę