Przemek, jak jeździłeś w cabergu i Ci dobrze pasował to nolanem możesz być niemiło zaskoczony, samo przymierzenie nie wystarczy, trzeba sie przejechać kilkadziesiąt km żeby poczuć o co chodzi. Caberg i nolan to kaski do różnych głów, w sensie kształtu, tak prawdę mówiąc po cabergu to ratuje Cię schuberth, neoteca nie bierz bo tam huragan w środku jest, kask dobry dla kogoś kto się kręci koło domu albo ma szybe jak w goldasie

Miałem neoteca i nie rozumiem tych opini o jego "cichości" a porównanie do mercedesa to już masakra

neotec to raczej taki vw polo.