Daj znać jak postępy, bo mam od niedawna coś podobnego, jak rano odpalam, to objawy jak przy padniętym aku, cykanie, nie chce kręcić, ale jak już ledwo ledwo ruszy rozrusznik, to odpala moto od razu. A jak odpali i zgaszę od razu to już potem kręci normalnie, na wyłączonym zapłonie rozrusznik idzie jak szalony, przejadę parę kilometrów, zgaszę na 15 minut i znów to samo - kręci jakby prądu mu brakowało. Ładowanie mam bardzo dobre, klemy czyste, przekaźnik rozrusznika, bezpiecznik wszystko czyste.
|