Cześć!
jestem zielony w temacie motocyklizmu, stawiam pierwsze kroki.
Kupiłem kask Araia Tour X-2 i to wszystko co na razie mam. Jak przyjdzie plastik, to jadę do znajomego po Dominatora.
byłem w kilku sklepach, gość zrobił mi dobre ceny na kurtki ADRENALINE- jeśli chodzi o krój, wygodę i wygląd- super, protektory siedzą tam gdzie powinny, dobrze dopasowane, cena jakieś 350zł za kurtkę (do 380zł) plus rabaty jak kupię więcej rzeczy w sklepie (do nawet kilkudziesięciu złotych)- no i dylemat, bo raczej nie jestem zwolennikiem kupowania nowych rzeczy z niskich półek, ale te naprawdę obiecująco wyglądały.
możecie mi coś doradzić? do każdej kurtki 1 bądź dwie podpinki.
doradźcie czy to tylko cena i ładny wygląd, a później się człowiek poci i w kurza, że chińszczyzna?
chodzi mi o bezpieczeństwo (priorytet) no i wygodę oczywiście.
i dwa:
czy lepsza do offów kominowych (mieszkam w otoczeniu gór, pustynia błędowska itp., na co dzień poruszanie się po mieście/uczelnia) i wakacyjych dłuższych wyjazdów (np. 300km na zlot, jeden na sezon trip gdzies na jakąś Ukrainę docelowo Bałkany) będzie długa kurtka?
bo te krótkie leżą i wyglądają duuużo lepiej- tylko nie mam pojęcia jak się sprawują, więc chciałbym spytać Was, doświadczeni koledzy
z góry dzięki za pomoc!
pozdrawiam,
Mateusz