Ja startuje w czwartek po 16, lecimy we dwóch pod Biłgoraj, tam nocleg a w piątek z rana około 6 wylot na granicę. Jeżeli ktoś planuje wylot z Warszawy w piątek rano to moim zdaniem się nie wyrobi z przekroczeniem granicy, według mnie trzeba sobie na to zarezerwować kilka godzin, szczególnie w taki dzień z taką bandą na granicy.
|