Tu nie przeczę

HG i goretex to już wyższa liga, ale porównując moją Modekę i ubrania znajomych używanych w takich samych warunkach... retbike i innych, wypada na to że ja byłem suchy a oni mokrzy. Moja modeka melville ma już 3 lata, nadal nie przemaka, nadal się nie pocę jak w Retbike`u Jest juz trochę ściorana i za rok będę wymieniał, pewnie już na coś Gore który tak wszyscy chwalą.
Modeka to też jeden główny atut: można przymierzyć każdy rozmiar w salonie, mają mnogość różnych konfiguracji rozmiarowych (jakieś tam przedłużane, skracane), w ten sposób można dobrze dopasować kurtke do własnych wymiarów. Hein gericke nie zauważyłem nigdzie we Wrocławiu. pozdr