Cytat:
Napisał Robert Movistar
Może znów mieliśmy szczęście bo na 1,5 miesiąca spędzonych w RUS nigdzie się nie meldowaliśmy, żadnych pieczątek nie było, jak i również problemów z tego tytułu, na drodze podczas kontroli milicji i na granicy również. Nikt o to nie pytał, a kontakt był z różnymi ludźmi, łącznie z takimi którzy nie kazali się fotografować a byli w cywilnych ciuchach  Czyżby kwestia na kogo się trafi 
|
ty, ale my tak zawsze mamy jak gdzieś tam pojedziemy, nie meldujemy się, pieczątek nie zbieramy, tylko dzida, trzoda i najebka, myślałem że to norma jest, a tu ludzie jakieś problemy widzę mają, nie wiem o co chodzi w ogóle

?
Robciu, nie na kogo się trafi, tylko kto jedzie



,
acha jedziemy razem w tym roku to Chin, zapomniałem Ci ostatnio powiedzieć, tak że się gotuj, bo Africę masz już prawie gotową, jeszcze tylko rury poprostuję, bo się troszkę przygieły po sobocie (wiesz śnieg spadł i nie wyhamowałem, ale będzie pan zadowolony


)