Mirko, dużo osób będzie wracać w niedzielę.
Z pierwszej integracji udało mi się wyjechać w niedzielę, zaliczyć trochę offa powrotnego , dojechać do Domu i na 14 pójść do pracy. Na ranną zmianę również dałoby się dojechać, kwestia tylko wyjechania z Ukrainy w niedzielę wcześnie rano i pominięcia szutrów powrotnych.
Nie polecam jednak iścia do pracy od razu po powrocie, człowiek jest zajechany

No a do domu to nie licząc Ramonezy chyba najdalej miałam.
wytapatalkowano