Wątek: cynkowanie ramy
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18.02.2009, 21:47   #15
Izi
 
Izi's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: okolice Wrocławia na wschód bardziej
Posty: 416
Motocykl: RD03, RD04, 2xRD07, RD07A
Przebieg: okrutny
Izi jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 1 godz 20 min 51 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Greg555 Zobacz post
Nie zgadzam się z tobą zupełnie

Mam akurat większe niz średnie doświadczenie z farbami proszkowymi

To co ty opisujesz "można ściągać jak folię" to po prostu farba proszkowa robiona przez jakiegoś amatora. Musiales miec do czynienia ze zlym wykonamiem tego. Jak jest dobrze zrobione to jest to niesamowicie trudna powloka do sciagniecia

Przy uszkodzeniu odprysnie kawalek a reszta dalej siedzi tak samo mocno

Zalecane jest

piaskowanie ramy do golego metalu
Nie wolno jej rekami juz potem dotykac
Po piaskowaniu splukujesz to woda i do pieca na rozgrzanie (spala sie resztka syfu)
Potem (juz rama ciepla, nie goroca) sie to proszkuje i znowu do pieca

Rama musi buc idealnie czysta, grubosc proszku ma byc dobra i temperatura i czas tez odpowiedni.

Jak tak ci to ktos dobrze to zrobi to masz rame na lata zapezpieczona

Zaden lakier nie jest taki wytrzymaly jak dobrze polozona farba proszkowa.

GD
zgadzam się w całej rozciągłości
mam ramę w afryce pomalowaną proszkowo na czarno milion razy była utopiona, ma milion kilometrów przejechane i milion lat i nic się nie dzieje wszystko jest ok a malowanie proszkowe jest lepsze niż "normalne", w przypadku ramy motocykla i podobnych elementów
__________________
Robert "Izi" Africa
Izi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem