Przemo, jesteś tu jeszcze?
Na Rybaczij samotnie i szczególnie na cięższym sprzęcie może być słabo... Będzie tam trochę wody i innych rozrywek na drodze. Bierz pod uwagę przypływy - jak źle wymierzysz, mogą cię czasowo odciąć na odcinku wiodącym brzegiem. Pilnuj paliwa! Ostatnia zaprawka jest na wyjeździe z Murmanska. Potem już nic nie ma - dopiero w Zapolarnym!
Pamiętaj też, że tam dawno już nie ma lata - solidnie ciepłe ciuchy!
Wnętrze Karelii to właściwie w większości grawiejki o mocno zmiennej jakości. Naprawiają to tak że na środek drogi "cięgiem" wysypują piach/żwir/kamyki, a samochody przejeżdżając rozprowadzają to "rownomiernie". Skutek jest taki że na drodze czają się grząskie miny. Stała prędkość 80-90 km/h pozwala to przelatywać..
Powodzenia,
Miszel
|