Witam szanowne grono.
Wkońcu rozebrałem AT. Powodem rozebrania jest nadmierny apetyt na olej i kopcenie przy rozgrzanym silniku. Moja Afryczka nie wydawała jakiś niepokojących dzwięków, nie zuważyłem spadku mocy itd.
Napewno ściągne głowice w celu sprawdzenia powodu braku osiowości trzonka i konia i wymiany uszczelniaczy trzonków i sprawdzenia gładzi cylindrów. Mam pytanie (nie jestem mechanikiem) co koniecznie sprawdzić pzy okazji wyjęcia silnika na stół?
Nie chciałbym się zagonić w niepotrzebne koszta ale też nie chciałbym ominąć jakiś ważnych oględzin.
i jeszcze pytanko: Dlaczego firmy zajmujące się regeneracją głowic samochodowych kręcą nosem jeżeli pytam o sprawdzenie głowicy z AT? Czy wielkość głowicy uniemożliwia zapięcie w jakieś urządzenia pomiarowe

?