Wspomniałem, że do Huty Pieniackiej jeżdżę, żeby oko w oko posłuchać wspomnień jej dawnych mieszkańców. Gościem w tym roku był Pan Bolesław.
Pan Bolesław- rocznik 1927- mieszkał w sąsiednim Litowisku i w czasie mordów na Polakach miał 17 lat. Swoją opowieść zakończył tym, że poprzedniego dnia będąc w Litowisku został rozpoznany przez jednego z miejscowych staruszków-Ukraińca i byłego kolegę, który po tylu latach opowiedział mu o szczegółach dotyczących mordu na matce Pana Bolesława. Poznał wreszcie tajemnicę, która dręczyła go większość życia: miejsce i sprawców...
|