No i po Zlocie... Było nieźle, może poza brakiem u mnie motocykla. Dziwnie się czułem z tym...
Piotrek, rockride - jak mówiłem - dałeś radę ! Miejscówka była prześwietna ! Trochę się bałem reakcji na sobotnie szaleństwa ale chyba nie było aż tak źle
Aha - podsumowanie zbiórki. Na konta było wpłat 2087zł. Do puszki dorzucaliście jeszcze dość sporo pieniążków (oceniam na ok. 1000 zł).
Mam trochę fotek robionych smartfonem, szczególnie z wyjazdu motocykli w sobotę - gdzieś wrzucę na sieć...
PS: Wszystkich przepraszam za tak szybkie moje zniknięcie w niedzielę. Brak moto oznaczał pobudkę o 6 i spacerek na dół

Za to podróż PolskimBusem z Wrocka, w połowie wypełnionym kibicami niezapomniany

Lewy - i wszystko jasne
PS: I dalej nie wiem czyja była ta Terra...