Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23.11.2015, 15:38   #36
QrczaQ
 
QrczaQ's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Sexu i biznesu
Posty: 1,562
Motocykl: CRF1000, R80G/S PD, DR650SE
QrczaQ jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 5 dni 3 godz 3 min 52 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał borys609 Zobacz post
Nie chce mi się kopać w archiwach, ale tak mniej więcej z pamięci polecę...

Rok-dwa temu, te zachwyty ortodoksów, że nowa Afri jednak chyba będzie...
A jaka ma być, jaką chcecie żeby była?

A ma być zajebista, odpowiadają wyznawcy jedynie słusznej marki i modelu! Zajebistsza niż LC8 ADV! Dużo zajebistsza!
I litrowy piec koniecznie w V. Bez tego nie będzie to Afryka!
I waga, koniecznie poniżej 200kg, najlepiej 160-180. I dakarowa specyfikacja!
I po 300mm skoku zawieszeń, a jak Bozia da to więcej! Tak chcemy, odpowiadali chórem zaślepieni miłością i otępieni alkoholem...
Ma być zgrabna i powabna! Ma być absolutnie niezawodna, serwisy po 10tys km! Rozrząd na śrubkach, reszta naprawialna młotkiem i przecinakiem! Takiej afryki chcemy! - krzyczeli jeden przez drugiego, niczym arabscy jegomoście w tłumie aktywnych wyznawców Allaha...
I kosztować ma nieco może ponad 30 tys zł! -krzyczeli żyjący w realnym europejskim ubóstwie Polacy...

A dziś?
Nikt na niej jeszcze nie jeździł, dwie osoby macały w salonie pod pilnym okiem ciecia uzbrojonego w gaz pieprzowy i paralizator, jeden dla dobra ludzkości wyszedł z propozycją przeprowadzenia badań niszczących co nie spotkało się z publicznym aplauzem...
Absolutnie wszyscy ją kochają, bo jak się okazuje w 100% spełnia ich wieloletnie tęsknoty i wyobrażenia za następczynią starej dobrej RD04.
I w dupie mają, że nie V tylko R2 (choć to może akurat lepiej z wielu względów).
Że nie 180 na mokro tylko 240 na sucho (tak ogólnie).
Że nie surowa rajdówka, tylko napchany elektroniką kondon z kolektorami pod silnikiem, niskim błotnikiem, plastikowymi handbarami i tłumikiem wielkości transkontynentalnego pocisku balistycznego...
Niektórzy nawet dadzą się wychłostać za teorię, że ABS i automatyczna skrzynia biegów są niezbędna do sponiewierania sprzęta w piasku, błocie i krzaczorach!
Raptem każdy poczuł się ekspertem od serwisu zaworów na płytkach, zwłaszcza podczas wyprawy w czarną dupę. Pomijam już niedemontowalne cylindry bo to jest kibel oczywisty patrząc z perspektywy dłuższego przebiegu motocykla..
Do wyświetlacza jak ze statku kosmicznego w filmie Obcy z '79 roku już się nie przyczepię, bo to kwestia gustu, ale w temacie "Lubię" to ja nie lubię...
I nikomu nie przeszkadza cena prawie jak za GS-a 1200 po przecenie rocznikowej... Wszak za marketing trzeba zapłacić..
I każdy widzi przepaść postępu technologicznego w stosunku do starszego o 13 lat LC8 ADV!

Reasumując...
Koledzy moi drodzy, najmilsi! Jesteście jak chorągiewki!
Lubicie ułudę, a rzeczywistość naginacie do wytrawionej przez lata teorii!

A czy lubię Nową Afri, czyli XRV... tfu.... CRF cośtamcośtam?
Na szczęście mnie na nią nie stać, więc mam ten zaszczytny komfort oznajmienia, że Nie Lubię . Gdyby było odwrotnie choć w jednej kwestii, miałbym nielichy problem .

Pozdrawiam!

P.S. I dajcie już odpocząć tej prawej ręce, bo i odciski będą i członek od masturbacji sfatygowany .
Dobre. Trochę się z tobą zgadzam. Oczywiście wolałbym 800cc i 160-180kg... No i 30kPLN!

Niestety konkurencja jest jeszcze bardziej przesadzona. Jak zobaczyłem nowe Ducati Super enduro, BMW, KTM to włos się jeży. Guzików na kierownicy ma tyle że nie wiadomo który to katapulta.

Dość mi się spodobał np. angielski CCM i portugalski AJP. Takie lekkie dryndy, ale to kosztuje 10kEUR i jest naprawdę egzotyczne.

Fajny był np. taki chiński endurak pod włoską marką SWF. Ale jak chciałem na to wskoczyć to 2 ochroniarzy mnie obezwladniło grożąc deportacją, bo to prototyp.
__________________
__
Golodupiec bez Afryki
QrczaQ jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem