Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25.11.2015, 11:04   #89
radekw
 
radekw's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2015
Miasto: Kraków
Posty: 179
Motocykl: CRF1000D
Galeria: Zdjęcia
radekw jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 15 godz 39 min 44 s
Domyślnie

Nie znam się, więc się wypowiem

Będzie też trochę dygresji

Lubię nową Afrykę bo jest po prostu ładna Szukałem motocykla typu ADV, bo po trzech latach w siodle HD i cioraniu go po różnych dziurach od Hiszpanii po Albanię wiem już jaki sposób "motocyklowania" mi odpowiada. Wyskoczyłem nim też na Slovakiaring co skończyło się wymianą wahacza, którego mocowania wyrobiły się po dwóch dniach przerzucania moto "z ucha na ucho" przy prędkościach, przy których powinien jechać prosto na autostradzie, a nie po zakrętach
Plan szukania ADV był ambitny. Zrobiłem listę modeli i zacząłem odwiedzać salony różnych producentów.
Na pierwszy ogień poszło właśnie BMW. Mam parę znajomych jeżdżących GSem i wychwalających go pod niebiosa. No to wypada sprawdzić.
Sam design BMW mi się nie podoba, no ale zdominowało ten rynek, więc pewnie "coś w tym jest". Padło na 1200. Jakie to bydle jest! Ale po chwili niepewności i dezorientacji wynikającej z faktu, że nie widzę przedniego koła (w HD owiewka, zegary są mocowane do widelca, więc cały przód skręca razem z kierownicą) szybko się przyzwyczaiłem i mi się podobało. Był nawet krótki odcinek leśny. Kompletnie niewymagający, bo przecież sprzedawca nie wie co umie klient na jeździe próbnej, ale wystarczyło by odczuć różnicę w pracy zawieszenia w stosunku do mojego motocykla. Generalnie spodobało mi się.
Potem było Suzuki V-Strom 1000 i nie podszedł mi w ogóle. Wydał mi się bardzo toporny. I to tyle jeżeli chodzi o jazdy, bo u innych producentów nie było to możliwe () Tematu jazd próbnych w Kawasaki, KTM, Ducati czy Yamasze (Hondy nie było jeszcze wtedy w Krakowie) unikano jak ognia. Jak mam kupić zabawkę, bo umówmy się, w polskich warunkach motocykl to fanaberia, za kilkadziesiąt tysięcy złotych nawet nie wiedząc czy będzie mi na niej wygodnie?
Nie poddałem się jednak i zapisałem się na kurs enduro, dostałem GS 800 i pod czujnym okiem instruktora ujeżdżałem go po hałdzie pokopalnianej. Spodobało mi się strasznie i utwierdziłem się w przekonaniu, że właśnie takiego sposobu jeżdżenia chcę Samym małym GS-em jeździło mi się bardzo dobrze i mimo, że jest brzydki jak noc, to coraz bardziej skłaniałem się właśnie do zakupu BMW. Myślałem też wcześniej o Multistradzie, bo jest ładna i ma możliwość zjazdu z asfaltu bez obaw o rozwalenie zawieszenia albo silnika, ale cena mocno odstrasza, ale BMW wprowadziło model XR, "multistrada killer", niebrzydki, sporo tańszy i z kopem. Już, już, prawie się zdecydowałem, aż huknęła wieść o nowej Afryce Popatrzyłem na zdjęcia i filmiki i to jest to! Zachowuje zdolności terenowe i przy tym jest bardzo ładnym motocyklem. Popatrzyłem na dane techniczne i wychodzi mi, że jest gabarytów GSa 800, tu centymetr więcej, tam mniej, ale praktycznie to to samo, a osiemsetką bardzo dobrze mi się jeździło. Poszła więc przedpłata

Dlaczego?
1. Jest bardzo ładna
2. Zadziałała przekora, większość jeździ BMW, więc wybrałem coś innego
3. Jest tańsza od BMW lub KTM, które mają ugruntowaną pozycję w tej klasie. Taka Tenere jest tańsza, ale nie można wyłączyć ABS i jest brzydka :P

Czego się obawiam?
Elektroniki. Raczej nie będę opuszczał Europy, przynajmniej w pierwszych latach, w obawie o znalezienie się w problematycznej sytuacji. Jak mi się motocykl rozkraczy na terenie Europy, nawet na Bałkanach, to będzie to co najwyżej niedogodność, na jakimś totalnym zadupiu gdzieś w Afryce lub Azji to byłby bardzo poważny problem.

"Pożyjom, uwidzim" jak mawiają bracia Rosjanie

PS. Nie rozumiem hejtu na BMW. W salonie BMW jest równie "kumpelska" atmosfera jak w Harley-Davidson, przynajmniej w Krakowie. Masz ochotę pogadać o pierdołach, ok. Podosiadać się do motocykli, czuj się jak u siebie. Jazdy próbne, którym? Kurs enduro na którym byłem też odbywał się pod skrzydłami BMW i poza mną i jeszcze jedną osobą na KTM, byli sami użytkownicy GSów, atmosfera była bardzo fajna

Ostatnio edytowane przez radekw : 25.11.2015 o 11:09
radekw jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem