No to tak, plan jest prosty ale nie ostateczny. Termin to od 30.04 do 8.05. Moto na przyczepce lub do busa i dojazd gdzieś w okolicę Salonik, rozładunek i już normalnie czyli jednym śladem na południe. Z Pireusu prom na Kretę. Kilka ósemek po wyspie i kierunek powrotny. Ten bardzo ogólny zarys trasy będzie dopiero uszczegóławiany i poprawiany mam nadzieję z Waszą pomocą. Atrakcje turystyczne to są w każdym przewodniku ale nas bardziej interesuje jak i którędy tam dojechać. Ucieczka z głównych dróg to normalka, szutry i miejsca mało dostępne bardzo pożądane ale cięższy off niestety odpada z dwóch względów. Pierwszy to że trzon grupy oprócz mnie na

KRÓLOWEJ AT tworzy kolega na GS 1200Adv. Mimo, że bardzo się stara to sami wiecie cóż on może....
Drugi powód to mimo że nie ostateczny ale bardziej ograniczający niż GS to to, że nasze "plecaki" odgrażają się że tym razem jadą z nami. Propozycja została przyjęta przeze mnie bardzo pozytywnie bo pozwala ruszyć z przygotowaniami pełną parą i bez ukrywania się, ale ryzyko jest takie że nieopacznie spełni się 1001 wymagań i wyjazd spędzi się w spokojnej, rodzinnej atmoswerze

Liczę na Waszą pomoc w ustalaniu planu A lub B a może ktoś chętny żeby podjąć ryzyko przygotowań i wyjazdu, propozycje mile widziane.