Szukałem ostatnio latarki i mam dwa typy. Do zaawansowanych zastosowań to Fenix np HL35. Rozsądna cena i długo świeci. Na biwak polecam z Decathlonu taką za coś kole 20 zł. Pracuje na zwykłe paluszki i pod namiot styknie. Petzla nie lubię. Moim zdaniem drogi a funkcjonalnie gorszy od Fenixa. Wazna rzecz aby latarka dawała neutralne światło. Petzl tikka nie pozwalał w nocy odróżnić zielonego szlaku od niebieskiego. Podobnie może być z kolorami np przewodów a jak wiadomo jak ma się zesrać to w polu w środku nocy. Jako awaryjne świetnie spisuje się latarka na korbkę. Świeci bez baterii. Zawsze możesz ją gdzieś wozić.
__________________
:O
|