Araby maja tak samo przewalone jak i ruskie. Na tym polega ich główny dochód. Jakoś norwegów mi nie szkoda.
Mówiłem... trudno, że jakaś branża przechodzi kryzys. Zawsze mogą zmienić branżę. Moja też przechodziła i jakoś nikomu nie przyszło na myśl sztucznie ja napędzać. Sztuczne napędzanie to jest najchujowsza rzecz jaką można wymyśleć. Drugie najchujowsze to opierać dochód narodow-krajowy na jednej branży. Rzadko się to sprawdza.
Europa-sresropa, ta Europa pierwsze co zrobi w sytuacji podbramkowej to wydyma tych z mniejszym kapitałem i bardziej naiwnych. Europa swoje (coraz mniejsze dochody) czerpie w znaaaacznej mierze czerpie spoza branży naftowej.
Ostatnio edytowane przez Misza : 21.01.2016 o 23:33
|