podejdzmy do tematu tak:
Zachodzę do salonu, podoba mi się nowa AT, wpłacam kasę i wyjezdzam,
i tak na prawdę mam w nosie homologacje i inne pierdoły, kupuję w pełni sprawny pojazd w Polskim salonie do poruszania się po Polskich wspaniałych drogach dla czego mam być za to karany ?!
|