Tak jak w temacie. Termin jeszcze ustalany. Jeżeli nic się nie zmieni to lecimy na spotkanie tzn. trochę na wariata. Jak się wyklaruje to szybka decyzja.
Trasa na dojazd Polska (Warszawa) - przez Turcję: Tu zakładam ostre przeloty i ten region traktuje jako tylko przemieszczanie się.
Czas myślę że min. 14 dni a może i uda się o 4 dni więcej.
Kto jedzie (na razie w planach): Ja i mój plecak - R1100GS.
Koszty: wiadomo jak najoszczędniej
Jeszcze jedna małe wejście. Co by nie było tak za wygodnie to może przy okazji jakąś pomocą obdarować by można było kogoś w Gruzji:
Stowarzyszenie Dom Polski im. Ludwika Młokosiewicza w Lagodechi, ul. Kizikskaia 25, 2700 Lagodechi, tel. kom. (+995) 593 470 411; e-mail:
valerioghia@gmail.com, prezes: Natasza Biełanowa (język gruziński, rosyjski).
Związek Polaków Południowej Gruzji w Achalcyche, tel. kom. 591 449 741, e-mail:
polonia.achalcyche@onet.pl, prezes: Guram i Manana Kaperscy (język gruziński i rosyjski).
Związek Polonii Medycznej w Tbilisi, tel. kom. (+ 995) 577 726 088, prezes: Tatiana Kurczewska.
Stowarzyszenia Polek w Gruzji âPrzyjaźńâ, Tbilisi, tel.: (+995) 322 317 756, tel. kom. (+995) 599 144 671, e-mail
asociacia_megroba@yahoo.com, prezes: Ketevan Tripolski (język gruziński i rosyjski).
Klub Polski, ul. Javakhishvili 55 (przy kościele Piotra i Pawła), Tbilisi, tel. kom. (+995) 598 171 625, prezes Mikołaj Kozłowski (język polski, gruziński, rosyjski).
Może ktoś zna coś innego - jestem otwarty na propozycje.