Wczoraj ok 20.30 na drodze nr 92 w kierunku na Poznań w Emilewie. Tesco z aluminiowym kufrem czarnym, centralnym. Załoga dwuosobowa.Kierownik nieźle dusił manetę, szedł ogniem pod wiadukt wyprzedzając auta. Stałem L-ką na poboczu i gadałem z kumplem(na cb seven fifty). Pewno na Blues Festiwal w mojej wiosce co? Pozdrawiam załogę

.