To było polerowane na maszynie przy użyciu past polerskich- różnej granulacji. Robił mi to człowiek, który zajmuje się profesjonalną odbudową zabytkowych aut. Niestety już ze mną nie pracuje, nie wiem czy jeszcze się tym zajmuje.
Można to zrobić samemu- nawet krążkiem włókniny na wiertarce, ale będzie wymagało trochę potu.

Czy warto- sam ocenisz. Po takiej dobrej polerce efekt jest trwały- to zdjęcie w moim poście było zrobione 1.5 roku- czyli 2 sezony- po polerowaniu.