Miałem podobnie. Wariowały wskazania na woltomierzu. Po pierwsze na początku miałem kiepsko zmasowany woltomierz. Poprawienie masy poprawiło sytuację tylko trochę. Podczas jazdy wskazania cały czas się zmieniały i były zawsze poniżej 14 V (na światłach).
Oczywiście regler rzeszowski. Badanie wskazań ładowania było dosyć skomplikowane dla mnie laika ale miałem świetną opiekę przez czerwoną linię z kolegą rafwro

.
W zimie podczas przeglądu i pewnych modyfikacji instalacji wszystkie kostki spryskałem takim preparatem do instalacji i co chyba ważne po spryskaniu trzeba poczekać aż odparuje ten preparat albo mu pomóc np. sprężonym powietrzem. A jak jest jakiś nalot to trzeba się go pozbyć.
Po tych operacjach nastała sielanka - ładowanie na światłach i z navi plus jakieś ładowanie baterii kamery lub telefonu przez gniazdo zapalniczki - 14,0 - 14,2.