Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16.10.2016, 18:22   #77
RonDell
 
RonDell's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 540
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
RonDell jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 21 godz 14 min 43 s
Domyślnie

Nie, żeby to od razu był wyjazd jak Emka, Nynka i Michała do "stanów".
Raczej krótki wypad w "stan umysłu" jakim oczywiście jest jazda na AT - bez wątpienia.

Zaczęło się tak, że wypatrzyłem gdzieś w necie drogę przez las ale nie szutrową. Płyty betonowe.


Dojechałem tam i pojechałem dalej.


Biorąc pod uwagę relacje z UA gdzie niektórzy nadziali się na lokalesów z widłami, pomyślałem co by się mieć na baczności. Ale zaraz, zaraz.
Przecież ja nie jestem na UA.
Jadę, patrzę i widzę, że jednak grupa lokalnych bohaterów gromadzi się gdzie tam ...


Myślę, będzie dym, jak nic. Ale nie ma już odwrotu...
Ręce mi się trzęsły, dlatego fota niewyraźna


Podjechałem bliżej, wyłączyłem moto. Oni patrzą, ja patrzę.
Jeden z drugim patrzą ma mnie wzrokiem profesjonalistów u których zabijanie nie powoduje większego wydzielania adrenaliny.


Pryskam stamtąd czym prędzej i zapadam w szutry.



Już po strachu. I do tego pogoda zaczęła się poprawiać.


Następuje jesień attack.


Niech mnie goni ....



Czekam na następną sposobność.


Koniec transmisji. Do następnego ...
__________________
A Man of Nomadic Traits

Ostatnio edytowane przez RonDell : 22.10.2017 o 22:53 Powód: drobiazgi literowe x 2 i hosting
RonDell jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem