Nie jest dobrze... Próby podtrucia szwaba propan butanem spełzły na niczym. Znaczy nic na lewo nie zaciąga. Dokonałem ponownej synchronizacji bingów i ustawiłem wolne jak Wielebny przykazał - 900rpm na ciepłym silniku. Za pokutę dodatkowo wyznaczyłem smarowanie linek i rolgazu z całym pierdolnikiem w nim zawartym. Zrobię zdjęcie niech gawiedź ma radochę.
Zostanie czekać na okienko pogodowe ...
__________________
Nie ważne gdzie, nie ważne czym.
Ważne z Kim.
|