A u mnie z kolei pompa co jakis czas dziwnie pracuje.
Cyknie sobie raz na kilka sekund, co jest zupełnie prawidłowe.
No ale czasami jakby jej odbije i zaczyna pompowac jak wściekła. Ciśnienie nie ucieka, przełącze parę razy między rezerwą, a normalnym, i działa poprawnie.
Nie mam pojęcia z czego to wynika - jak zdejmę wężyk dolotowy to paliwo leci, także nic przytkane nie jest, a ewidentnie jest to związane z dolotem. Jak przy nim pogrzebię to przechodzi. Jak to 'przejezdzę' to też przejdzie.
Sorry, wiem że w mojej Afryce dużo rzeczy chodzi dziwnie.
|