Dzięki - dzisiaj gaziory wyjąłem bo zarezerwowałem sobie na to duużo czasu i spokoju . Cieszy mnie że pod bakiem wszystko wyglada oryginalnie , tak jak to honda wypusciła i nikt ( ja jestem chyba tym pierwszym ) łapków tam nie wepchał jeszcze

.
Niestety nie mam manuala .
Pierwsze co to wytargałem linki ssania na swiatło dzienne i zdziwienie moje że króćce od linek ssania w dobrym stanie mam .
Benzynka , mycie linek , olej smarowanie.. było pełno rdzy , zwłaszcza w kolankach metalowych na końcach linek i na bank nie pracowało to poprawnie - sprężynki powymieniałem i ładnie teraz chodzi i cofa sie , a i mam dylemat czy króćce linek ssania zostawic oryginalene ( nieuszkodzone ) czy wkręcić zamówione nadgorliwie od naszego forumowego dostawcy ich . Sa wykonane ładnie , zgodnie z wymiarami i z mosiadzu - sam nie wiem ....
I podpowiedzcie - króćce między gaźnikami a kolektorami ssacymi są z takiego gumo-plastiku jakby i podejrzewam ze jeden z moich jest nieszczelny ( może i dwa ) ( nie wiem czy pękł podczas demontarzu czy czas go zaczął rozpuszczac ale chyba warto juz dokupic nowe ori jak stoi rozgrzebana . Jutro sie biore za rozbieranie gaziorów , dzisiaj wszelkie linki czyszczenie i smarowanie ( robie to benzyna + olej + strzykawka z igłą ) jeśli ktoś moze coś podpowiedziec to z góry dzięki .
Jeśli ktos mógłby podpowiedzieć jakie te króćce - podobno od trampka pasują to byłbym wdzięczny .