Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13.11.2016, 16:47   #32
szynszyll
 
szynszyll's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 7,420
Motocykl: RD04
szynszyll jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 2 tygodni 2 dni 16 godz 5 min 19 s
Domyślnie

Ja w motocyklu na gwarancji radzilbym nic nie krecic a juz na pewno nie przy przepustnicach. Od tego jest diler zeby problem rozwiazal.

Nie wiem jak w crf1000 ale np w ostatnich dl1000 jakakolwiek ingerencja w uklad zasilania wymaga podpiecia firmowego kompa suzuki. wprowadzasz ECU w tryb serwisowy i mozna regulowac bedac prowadzonym przez instrukcje z kompa. inaczej rozbieznosci w odczytach TPS, Lambda, atmosferyczne, IAT zasygnalizuja bledy i zapisza je w pamieci. To samo tyczy sie synchronizacji.

Jutro zerkne jak to jest zrobione w CRF1000. W szlifierkach Hondy mamy po dwie przepustnice i po dwa... wtryskiwacze na cylinder. Zgranie tego bez kompa jest nierealne. A jak sie 'homeostaza' ukladu rozjedzie to i swiety boze nie pomoze.

p.s. z innej beczki ale mysle na temat. porysowal bak klientowi. vtx 1800 kolor Apple Candy Red. 5 warstw, lakier wodny. Pomijajac cene materialow nikt nie chcial sie podjac lakierowania. Za duze ryzyko. W fabryce robia to automaty. Oparlo sie w koncu o autoryzowany serwis w Niemczech. tam byl pracownik ktory po szkoleniach Hondy potrafil to zrobic w miare znosnie. Cena? prosze nie pytac.

To tak a propo grzebania w motocyklu na gwarancji. Serwis sie wypnie a Wy bedziecie szukac magika ktory to potem zestroi.

Epilog: klient sprzedal za kilka miesiecy VTX i caly poszedl pod aerograf u nowego wlasciciela, takze ta...
__________________
buziaki

Ostatnio edytowane przez szynszyll : 13.11.2016 o 18:47
szynszyll jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem