Jest jeszcze bicio

i jak go znam to Tomek z Bielska też... więc wchodziłby w grę kolejny busik

To nie problem akurat.
Tak se w trójkę planowaliśmy niezobowiązująco od 2017 zacząć przygodę z jakimś cross country i podobnymi, więc w sumie czemu nie od razu z grubej rury?