W Hiszpanii kazali odstawić na noc motocykl do wypożyczalni albo mieć nocleg z parkingiem strzeżonym lub prywatnym, wyjazd za granicę kategorycznie odpadał, tłumaczyli, że motocykl można schować do busa, a samochodem nie ma tego problemu

Tylko Hiszpania do Gruzji ma się "lekko" inaczej.
Mimo tego potrzebowałbym 100% info, ale to wypożyczyć to chyba ostateczność ostateczności.
Z rosją jak zawsze
Czyli propaganda i pomówienie
Mówili, że jak wjadę do kosova to nie wyjadę cały, mówili .... :P
To samo o Litwie, że nienawidzą polaków ... bzdura
http://motohoryzont.com/GRUZJA
Ciekawe, ciekawe, strasznie marudzi