Cytat:
To już przerabiałem, tylko, że wiekszosc wypozyczalni zabrania wyjazdu za granicę motocyklem. W Hiszpanii popsuło to troszkę plany, tutaj tym bardziej będzie się gryzło.
Gadałem wczoraj ze znajomym i powiedział mi, że jak do Rosji to dużo banknotów o małym nominalne, dotyczy też motocyklistów? Bo ciężarówka, a motocykl lekko się różni 
Wszystko to wina tej pieprzonej propagandy.
|
Pojechac do Armeni autem pozyczonym w Gruzji sie da. Motocyklem tez.
2 lata temu ie bylo najmniejszego problemu, od zeszlego roku trzeba juz notarialne upowaznienie od wlasciciela.
Nie wiem, jak wypozyczalnie tych tlustych motocykli- zapewnie jak zostawisz kaucje, to Ci pozwola jechac.
Na pewno z tej wypozyczalni za 40 Euro mozna pojechac z Gruzji do Armeni, wyrobienie upowaznienia kosztuje $15 i trwa okolo 2 godzin
Gruzja i Armenia to nie Europa, wiec tam inne zasady obowiazuja.
Rosja, to juz inna bajka.
Ja sporo po niej jezdzilem, w roznych konfiguracjach.
Terenowka, busem, motocyklem, z przyczepa.
Jak chcesz zaplacic, to zaplacisz, nawet jak nie trzeba
Jak masz czas i jestes uparty to nie palcisz,zawsze Cie puszcza.
Ja nigdy gotowka nie zapalcilem- jezlei juz, to ktos dostal odemnie jakiegos gadzeta, w stylu dlugopis, mydelko FA, konserwe.
Na konserwe zawsze mie puszczali, zazwyczaj wylatywalem z radiowozu z wielkim hukiem
Ciezarowki w Rosji to inna bajka- jest taka powinnosc, ze kierowcza Tira powinien cos dac dla chlopakow z patrolu. Tir zarabia, firma zarabia, wiec moze sie podzielic z milicja.
Co innego turysta- patrol czesciej zatrzymuje z ciekawosci, najwyzej ze jest ewidentne przewinienie.