Jeśli nie nawydziwiali w silniku i wykonania nie zlecili chińczykom którzy ulepią go z gównolitu, to silnik Huski był dopracowany i niczym nie odbiegał od konkurencji kiedy produkowano ją w Varese. Jak by jeszcze zastosowali tą samą instalacje i osprzęt to generalnie moto powinno bezproblemowo działać. Ale jakieś zintegrowane telewizory nie wróżą nic dobrego przy glebie jak dupną. Do wyprawowego moto wystarczy kontrolka ciśnienia oleju, wskaźnik temp i licznik kilometrów co by wiedzieć ile wachy w baku zostało, reszta to niepotrzebne fanaberie
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
|