No właśnie - jestem ciekaw, za co "odpowiada" ten tablet - bo jeśli na nim są wszystkie informacje, ba - jeśli ma on funkcję "komputera", tak jak np. w Yamaha serii XT (X,R,Z), gdzie to da się zrobić diagnostykę i wykasować błędy poprzez komputer w zegarach...to rzeczywiście - tak jak Adagiio pisze, może być zonk - chyba, że "wyprawa" będzie do Portugalii. Ale jeśli to tylko "bajer" - to może służyć jako navi?
BTW - u mnie Włoch wykastrował tak elektronikę, że musiałem po nim nawet czujnik włączający stop montować hehe ale przynajmniej wiem, że nie ma się co "zerrorować".
|