chłopaki, a jak ogarneliście to:
Cytat:
Też leci do Magadanu, ale wcześniej jeszcze chce zaliczyć najdalej na wschód wysuniętą wioskę, więc do miasta planuje dojechać dopiero we wtorek. Robert w Magadanie kończy wyprawę, motor wrzuca na samolot do Moskwy i samego siebie również tą samą drogą. Cena za to Cargo jest bardzo niska â 500$, Adam więc podłapuje temat i umawiają się ze Adam będzie czekać w Magadanie I wyślą motory razem. Udaje się też w końcu skontaktować z Pawłem, dojeżdżamy do Magadanu i spotkamy się przy już dobrze nam znanym warsztacie
|
chciałbym powtórzyć taki manewr z wysyłką. Łatwe to? Da się dograć z Polski? Dużo czasu zajmują formalności na miejscu?