W lotnictwie jest podobnie. Linka jedna otwiera druga zamyka + sprężyna. Załóżmy hipotetycznie że na otwartym gazie pęka lub spada sprężynka odpowiadająca za zamykanie przepustnicy. Zostajemy w czarnej d.. z otwartym gazem. Albo tak jak kudłacz pisze. A tak to jest linka do zamknięcia.
W ultralekkim lotnictwie taki system zawsze jest stosowany. W "dużym" lotnictwie tym bardziej. Choć nie wiem szynszylu czy ty tak na poważnie pytałeś?
Pozdrawiam
Zimny
Ostatnio edytowane przez zimny : 08.02.2017 o 23:47
|